Chorzów - Czeladź - Będzin & back
Piątek, 10 września 2010
· Komentarze(0)
Kategoria One on One
Po długiej przerwie wreszcie znowu na rowerze. Niestety mój Kross został skradziony. Żeby qrwa kociej mordy dostał ten kto to zrobił. No ale nie ma tego złego. Kupiłem szosę. Fote na szybko dodałem i krótki opis. Jeszcze za krótko jeżdżę żeby podzielić się wrażeniami. Powiem na tą chwile tylko tyle że jest moc :)Szukam w sklepach spodu od sigmy i aktualnie śmigam bez licznika.